Przeglądam sobie instagrama, a w proponowanych taki kwiatek od Gazety Wyborczej. ( ಠ_ಠ) Nie bym coś miała do par jednopłciowych, ale „Obie pracujemy i studiujemy, nie zarabiamy jednak wystarczająco, aby odłożyć pełną kwotę. Koszty szacujemy na 2570 zł” i zbiórka jest kontrowersyjna. To nie kwota nie do przeskoczenia, kilka miesięcy lub ze 2 lata i będzie. Studenci potrafią pomimo samodzielnego utrzymywania tyle uzbierać na wymarzone wakacje, a para lesbijek prosi się o 2 tys na ślub… Plus promowanie takiego żebrania przez Wyborczą. Osobiście uważam, że każdy szanujący się człowiek za taką kwotę (1 lub 2 wypłaty miesięczne) przy takich okolicznościach (zdrowe, młode) by się nie prosił o kasę.
#cotusieodpierdala #wyborcza #rakcontent #zwiazki #pieniadze